Jump to content
Codziennik
  • ...
    • Polacynasaksach.pl
  • Krzysztof Rutkowski zabrał się za disco polo. Detektyw „śpiewa” na tle koksowników
  • "Człowiek, którego Putin boi się najbardziej". Kim jest Aleksiej Nawalny?
  • Zima przyniosła mróz, będzie sięgał do nawet -27°C. Jest prognoza, kiedy się ociepli
  • Groźby sankcji, wyrazy wsparcia i apel: uwolnić Nawalnego. Tak reaguje świat na aresztowanie opozycjonisty
  • Reakcje po zatrzymaniu Nawalnego w Moskwie. Oświadczenie państw bałtyckich i tweet Dudy
  • Nawalny aresztowany tuż po powrocie. „Putin próbuje rozprawić się z Aleksiejem na naszych oczach”
  • Aleksiej Nawalny zatrzymany po przylocie do Moskwy
  • Gol z Freiburgiem dał Robertowi Lewandowskiemu kolejny rekord. Pobił legendarnego Gerda Müllera
  • Pracował z The Beatles, później zamordował Larę Clarkson. Nie żyje Phil Spector
  • Aleksiej Nawalny wrócił do Rosji, tuż po wylądowaniu został zatrzymany
  • Mężczyzna utonął podczas morsowania. Próbował przepłynąć pod lodem na jeziorze w Urszulewie
  • Nawalny zatrzymany po przylocie do Moskwy. "Nie wiadomo, co się dzieje z Aleksiejem"
  • Puchar Świata w Zakopanem. Andrzej Stękała wyrównał swój życiowy wynik! Konkurs wygrał Marius Lindvik
  • Szczerski interweniuje ws. odłączenia od aparatury Polaka w śpiączce. Ma spotkać się z ambasador W. Brytanii
  • 15-latek z Wielkopolski ukradł matce auto, ruszył do dziewczyny w Warszawie. Policja złapała go na S8

    • Blogs

    Featured Entries

    • mozah

      I listopad potrafi być piękny

      By mozah

      Jak niewiele czasem trzeba , by poczuć się beztrosko , by wrócić do atmosfery dziecinnych lat , by zachwycić się kolorami jesieni i to w bardzo nietypowym miejscu. A tym miejscem była znana w Szwajcarii a położona nad jeziorem Pfaffikersee ,, dyniowa farma'' .  Wysoko ponad taflą jeziora , okolona sadami  oferuje wszystko co mozna tylko użyskać z dyni. A zaczyna się od ekspozycji gatunków dyni z całego świata. Nie sposób opisać ich kształtów , kolory wręcz urzekają a jeszcze jako atrakcje d
      • 1 comment
      • 428 views
    Czasem można wdepnąć- czyli nauka pływania w wirze z kulą u nogi

    Wygnajewo na Bawarii, czyli Trójkąt Bermudzki.

    Postanowiłam zacząć od miejsca kontrowersyjnego, choć dobrze ukrytego nad rzeką Men. Jest to miejscowość tak osobliwa, gdzie latem nie uświadczysz tam deszczu, gdy dookoła leje, a kurierzy sami podpisują przesyłki. Warta jest szczególnej uwagi uliczka, w której położony jest dom nawet zamożnych podopiecznych, których w interesach odwiedza lekko kulawa sąsiadka oraz czasem wpadnie pani doktor pogadać - dość długo zresztą. Bardzo barwne postacie...Jednakże teraz nie napiszę nic więcej- potrzymam w
    Dżeni

    Dżeni

    9
    ....Każdy ma swój Everest....

    ,,Diamonds are a girl's best friends ''

    Zatem dziś o diamentach. Nie wiem , czy naprawdę są najlepszymi przyjaciółmi dziewcząt - jak w piosence śpiewanej kiedyś przez Marilyn Monroe . Jej szczęścia nie przyniosły - ale nie da się zaprzeczyć że maja w sobie to ,,coś'' . I nie cena jest tu ważna , choć niekiedy powala....Może to ten chłodny rozbłysk  światła  niczym w  okruchach  lodu , może to , że wspaniale komponują się z innymi kamieniami , podkreślając ich niezwykłe piękno powoduje , że nie sposób przejść obojętnie obok wystawionyc
    mozah

    mozah

    11
    ....Każdy ma swój Everest....

    ,,Odrobina '' luksusu ...

    Jest w Zurichu ulica - bardzo znana i baaardzo droga. To Bahnhofstrasse - tu znajdują się sklepy najbardziej znanych firm na świecie. Salon Prady - a tuż niedaleko Elie Saab czy Lous Vuitton i wiele , wiele innych   przyciagają turystów .Zwykle nazwami znanymi z filmów -  chociaż np suknie Elie Saab zawsze przykuwają  wzrok - po prostu są przepiękne. Jednak ,,creme de la creme '' to coś zupełnie innego - skoro Szwajcaria to oczywiście zegarki. Ale jakie.... Oczu nie można oderwać. A jeszcze wart
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    Zurich , Zurich.....

    Czasem zastanawiam się , po jakim czasie - emigrując za pracą - przekraczamy pewne granice.Od kiedy jesteśmy u siebie - i TU  i TAM. Jak bardzo praca z dala od naszego polskiego życia nas zmienia . Bo zmienia nas na pewno. Mnie zmieniła.  I nie - nawet nie myślę o emigracji na stałe z Polski - choć tu do Szwajcarii  byłoby to do załatwienia. Na to jest już za późno . Ale - chcę korzystać z czasu danego mi  w tym kraju , w tym mieście. Bo Zurich ma w sobie to coś - akceptuje Cię , urzeka spokojem
    mozah

    mozah

    0
    Ciekawostki ze świata

    Warszawa ciekawostki

    Przeczytaj zestaw ciekawostek o metropolii Polski. Zidentyfikuj opowieść o Warsie i Sawie, dowiedz się gdzie znajdywała się skocznia w tym miasteczku a także jaki jest najogromniejszy obiekt w Polsce. Te fascynujące fakty o Stolicy z ufnością zadziwią.   Historia o Warsie i Sawie   Pedagodzy w podstawówkach całkiem często przytaczają nastrojową historię o dwójce zadurzonych. Przekazuje ona historię rybaka o imieniu Wars. Ten człowiek przebywający nad skrajem Wisły jakiejś noc
    daniaciek

    daniaciek

    12
    ....Każdy ma swój Everest....

    I znowu do pracy....

    Miło minął w domu czas. Ale pora pakować walizkę (właściwie to już spakowana ) . Jutro w drogę  - z powrotem Zurich. Ale to nic - tak to jest.   Zawsze przed wyjazdem wraca do mnie tekst piosenki z filmu ,,Władca pierścieni ''   ' Home is behind the world ahead. And there are many paths to tread. Through shadow to the edge of night, Until the stars are all alight... Mist and shadow, Cloud and shade, All shall fade... All shall fade...                                         
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    W góry , w góry .....na wesoło ale z refleksyjnym podtekstem .

    W studenckich czasach wakacje zwykle spędzałam w górach . Czy to Tatry , Gorce czy Beskidy radość była ta sama. Radość z wędrowania , z pokonywania własnych słabości , z kontaktu z przyrodą. Boże - jacy my byliśmy pełni entuzjazmu ! Że będzie lepiej , inaczej , że świat się przed nami otworzy....Że na naszej drodze spotkamy fajnych ludzi ... Pamiętam ogniska i piosenki rajdowe - niektóre ,,niepokorne '' , niektóre z podtekstem . Jedna mi się jakoś ostatnio  przypomniała . Aktualna dziś tak samo
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    Historia pewnego kamienia.

    Ta historia zaczęła się kilka lat temu , gdy pierwszy raz byłam na Furkapass . To przełęcz na wysokości 2436 m , na granicy kantonów Uri i Wallis .Wracaliśmy z Eggishorn , byłam pełna wrażeń , gdyż tego dnia pierwszy raz zobaczyłam prawdziwy lodowiec - i to od razu ten najdłuższy w Europie.Może dlatego Furkapass - choć niezwykła - jakoś mnie za serce nie chwyciła. Minęły dwa lata i znów tam trafiłam . I znów przywiódł mnie tam lodowiec - tym razem Rhonegletscher , z którego wypływa rzeka Rodan.
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    Alptal - dwa oblicza gór

    W ostatnim  tydzień mojego kontraktu  w Szwajcarii. Wraz ze znajomą pojechałyśmy do Alptal. To urokliwa dolina w Schwyz , u podnóża Grosser i Kleiner Mythen  - raj  dla narciarzy . My jednak postanowiłyśmy trochę powędrować - mimo śniegu. Niezbyt wysokie ( poniżej 1900 m ) szczyty w kształcie skalnych  piramid o niemal pionowych ścianach budzą szacunek.To nie jest łatwa wędrówka , choć na szczyt Grosser Mythen wiedzie zakosami niezwykle stroma ścieżka , tuż nad przepascią. Miałam wrażenie , że n
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    Home sweet home

    Od miesiąca jestem w domu. Laptop prawie naprawiony - prawie , gdyż jeszcze Skype do poprawy. A w domu ..... remonty. Ale będzie tak , jak chcę. W kolorach szarym i lodowego błękitu.I szkło - przezroczyste , tak jak lubię. Jak lód i jak kryształ górski . Niektórzy mówią - chłodne kolory , może mało przytulnie. A ja widzę a bardziej czuję przestrzenie . Trochę zdjęć zrobionych w Alpach. Niedoskonałych - ale moich. No i wreszcie znalazłam kogoś , kto oprawi mi znaleziony na przełęczy Furkapass kry
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    I listopad potrafi być piękny

    Jak niewiele czasem trzeba , by poczuć się beztrosko , by wrócić do atmosfery dziecinnych lat , by zachwycić się kolorami jesieni i to w bardzo nietypowym miejscu. A tym miejscem była znana w Szwajcarii a położona nad jeziorem Pfaffikersee ,, dyniowa farma'' .  Wysoko ponad taflą jeziora , okolona sadami  oferuje wszystko co mozna tylko użyskać z dyni. A zaczyna się od ekspozycji gatunków dyni z całego świata. Nie sposób opisać ich kształtów , kolory wręcz urzekają a jeszcze jako atrakcje d
    mozah

    mozah

    1
    ....Każdy ma swój Everest....

    Wspomnienie lata

    Dziś w Zurichu prawdziwie jesienny dzień . Szare chmury spływają ze wzgórz i odbijając się w jeziorze nadają mu swoją barwę. Zieleń lasów ustępuje wszelkim odcieniom żółci , ale jeszcze nie wybarwiły się na czerwono buki.Jeszcze mogę  się cieszyć złotą jesienią. I wracać do letnich wspomnień. Do zielonej Linthal , do letnich kwiatów wysoko na przełeczach  , do alpejskich łąk.
    mozah

    mozah

    0
    ....Każdy ma swój Everest....

    Kilka refleksji na początek....

    Góry zawsze mnie pociągały.Pamiętam każda moją wędrówkę z plecakiem - każda jest dla mnie tak samo cenna. Czy to trasa na Radocynę w październikowy zmierzch , gdy mgły spływają w dolinę , czy Orla Perć i Tatry pod stopami , czy wędrówki w Alpach - z lodowcem u stóp a ośnieżonymi szczytami ponad głową - to wszystko tak samo mocno  do mnie  przemawia . Bo góry , niezależnie od wysokości , to samo w człowieku wyzwalają - te same myśli , refleksje.Pozwalają poznać siebie - ale też innych. I co najwa
    mozah

    mozah

    1
    " Co w trawie piszczy " .

    " Co w trawie piszczy "

    Gęsi - he he he , ludzie określają kogoś , kto jest nie za bardzo rozgarnięty . Ale nie zdaje sobie sprawy , że to bardzo mylne określenie . Wiele porównań  np.  chytry jak lis , wierny jak pies , pracowity jak mrówka , uparty jak osioł , dumny jak paw , itp . itd . nie jest adekwatny do cech charakteru wymienionych zwierząt.  Pewnie niektóre  mogłyby obrazić  się na te porównania , ponieważ nie jest to takie jednoznaczne i krzywdzące dla nich  . Przyroda w Polsce jest bardzo zróżnicowana . Trze
    mleczko

    mleczko

    12
    Życie seksualne po menopauzie

    życie seksualne po menopauzie

    POWODY DLA KTÓRYCH ONA IDZIE DO ŁÓŻKA Z NIM: 1.Ponieważ trzeba spalić zjedzony po południu tort z bitą śmietaną 2. W końcu trzeba dbać o jego kondycję:przecież nie uprawia żadnych sportów 3. Chciałaby się przekonać czy on jeszcze może 4. Seks z nim trwa o wiele krócej niż tłumaczenie, dlaczego ona akurat nie ma ochoty z nim się kochać 5. Następnego dnia rano nie trzeba go będzie godzinami prosić aby wyniósł śmieci 6. Potem on łatwiej zniesie wiadomość, że miała stłuczkę 7.Tego dnia program w tel
    margolcia

    margolcia

    48
    ×
    ×
    • Create New...

    Important Information

    Przeglądając, użytkując naszą stronę zgadzasz się na nasze warunki

      I accept